Przedstawiam wam nową bombkę biało-złotą.nie wiem czy widać w środku też jest kwiatek z dzwoneczkami,dziękuję za miłe komentarze i odwiedziny na moim blogu.
Witaj,bardzo Ci dziękuję że mi odpisałas na moje pytanie co do bombki.Teraz to wydaje się proste,ale wtedy nie myslalam ze są bombki otwierane.Zresztą nie ma sie co nawet dziwic ze nie wiedzialam bo u nas w tym naszym miasteczku to takie zacofanie ze szkoda gadac.Jak cos chce konkretnego kupic to musze jechac okolo 50 km.do wiekszego miasta.U mnie nawet porzadnej pasmanteri nie ma.A duzo roznych rzeczy ogladam w necie.U nas nawet w sklepie nie wiedzieli ze jest takie cos jak klej do tkanin,dobre no nie?Ale co do Twojej bombki to i ja jestem zaskoczona ze takie mozna kupic.Jak bede gdzies przy okazji to sie rozejrze za takim cudeńkiem:)Pozdrawiam i zostawiam Was na jakiś czas,bo dzis ostatni dzien z netem:)papapa
Molciu, Twoja bombka to jest dopiero cudna (nie to co moja)!!! Bardzo mi się podoba!!! pozdrawiam serdecznie :))))
OdpowiedzUsuńBardzo gustowna bombka w tych kolorkach
OdpowiedzUsuńŚliczna!
Jest śliczna ......
OdpowiedzUsuńMolciu bombka jest cudna!!!!Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńbombka jest śliczniutka :))
OdpowiedzUsuńJejku, ale cudeńko!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
Stworzyłaś arcydzieło.Jest śliczna:)))Widać jak wiele pracy jej poswięciłaś.Ale za to efekt fantastyczny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Przecudna bombka a jak ty włożyłaś ten kwiatek z dzwoneczkiem w środek?pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńJaka ta bombeczka jest śliczna:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Witaj,bardzo Ci dziękuję że mi odpisałas na moje pytanie co do bombki.Teraz to wydaje się proste,ale wtedy nie myslalam ze są bombki otwierane.Zresztą nie ma sie co nawet dziwic ze nie wiedzialam bo u nas w tym naszym miasteczku to takie zacofanie ze szkoda gadac.Jak cos chce konkretnego kupic to musze jechac okolo 50 km.do wiekszego miasta.U mnie nawet porzadnej pasmanteri nie ma.A duzo roznych rzeczy ogladam w necie.U nas nawet w sklepie nie wiedzieli ze jest takie cos jak klej do tkanin,dobre no nie?Ale co do Twojej bombki to i ja jestem zaskoczona ze takie mozna kupic.Jak bede gdzies przy okazji to sie rozejrze za takim cudeńkiem:)Pozdrawiam i zostawiam Was na jakiś czas,bo dzis ostatni dzien z netem:)papapa
OdpowiedzUsuńLindo e delicado!
OdpowiedzUsuńBjs
jaka śliczna i jaka dopracowana-pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMajstersztyk!Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPiękna, dopracowana w najmniejszym szczególe!
OdpowiedzUsuńSwietna ta bombka z kwiatuszkiem w środku, na choince przy światełkach wylezie ten kwiatek jak nie wiem co
OdpowiedzUsuń